na lakierze do pazurków zaoszczędzisz laska :P:)) ech dla takiego cudeńka i ja bym się pobabrała :)
Pięknie :*
ładne to to bardzo
bardzo mi się podobuje ten obrazek, dotykowo jeszcze bardziej
mariuszku! dotykałeś mojej Loli???!???!!!
mrrrr
nie tlumaczy sie praktycznie :)argyrotypia i braz van dyke'a :)
a to nie to samo co kalotypia?
Oh, mniam...Zrobisz mi takie? Zrobisz?
takie niebieskie? ;)))
Niebieskie, niebieskie. Będę wyglądała demonicznie w sam raz. Bo wiesz, jam teraz blondynka...
taki portret, jakie lubię - z oczami, które mówią.
komentarze do wpisów podlegają moderacji i publikowane są dopiero po zaakceptowaniu ich przez autorkę tego bloga.
na lakierze do pazurków zaoszczędzisz laska :P:)) ech dla takiego cudeńka i ja bym się pobabrała :)
OdpowiedzUsuńPięknie :*
OdpowiedzUsuńładne to to bardzo
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobuje ten obrazek, dotykowo jeszcze bardziej
OdpowiedzUsuńmariuszku! dotykałeś mojej Loli???!???!!!
OdpowiedzUsuńmrrrr
OdpowiedzUsuńnie tlumaczy sie praktycznie :)
OdpowiedzUsuńargyrotypia i braz van dyke'a :)
a to nie to samo co kalotypia?
OdpowiedzUsuńOh, mniam...Zrobisz mi takie? Zrobisz?
OdpowiedzUsuńtakie niebieskie? ;)))
OdpowiedzUsuńNiebieskie, niebieskie. Będę wyglądała demonicznie w sam raz. Bo wiesz, jam teraz blondynka...
OdpowiedzUsuńtaki portret, jakie lubię - z oczami, które mówią.
OdpowiedzUsuń