dzisiaj cyknęłam setne zdjęciuszko w mojej miniseryjce komórkowej. gdybym miała tyle uporu w robieniu rzeczy użytecznych - och, ach, jakże by to było wspaniałe. (życzenia, prezenty, kwiaty, gratulacje i czeki - mile widziane)
te zdjęciuszka, jeśli spojrzeć na nie z pewnej odległości -z perspektywy czasu - uświadamiają mi jak cudownie zaskakujące i wspaniałe jest moje srutu tutu.
Zacznijmy od gratulacji. :)
OdpowiedzUsuńale się rozkręciliście z tymi fotami!
OdpowiedzUsuńpstryczeczki z komóreczki:D
OdpowiedzUsuńBombeczka tak codziennie oglądać nowość :)
OdpowiedzUsuńfajne te pstryczki
OdpowiedzUsuńpstryku miku !
OdpowiedzUsuńte zdjęciuszka, jeśli spojrzeć na nie z pewnej odległości -z perspektywy czasu - uświadamiają mi jak cudownie zaskakujące i wspaniałe jest moje srutu tutu.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper, gratuluję!!!
OdpowiedzUsuń