poniedziałek, 15 lutego 2010

wreszcie obejrzałam parnassusa i ciekawy przypadek benjamina buttona kto jeszcze nie widział, niech się za to bierze natychmiast.

6 komentarzy:

  1. drugi tytuł chyba lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. inny, ale każdemu co kto lubi, więc nie stopniuję:D

    OdpowiedzUsuń
  3. parnassusa jeszcze nie widzialem. Na Buttona poszedlem nawet na premiere i obejrzalem jednym tchem. Do dzis nie rozumiem ludzi jojczacych, ze ten film jest za dlugi.

    OdpowiedzUsuń
  4. po komentarzach a propos parnassusa gdy wychodzilam w kinie, sadze ze ten film dla wielu tez moze byc... za dlugi, za trudny... ale marudom polecam kraine traw tego samego reżysera:D

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja tak nie w temacie i trochę po czasie ;)
    Wszystkiego najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
  6. dzięki i z wyprzedzeniem: nawzajem:D

    OdpowiedzUsuń

komentarze do wpisów podlegają moderacji i publikowane są dopiero po zaakceptowaniu ich przez autorkę tego bloga.