dzięki istnieniu portali fotograficznych dużo się dowiedziałam. przede wszystkim na swój temat. głównie od ludzi, których nawet nie znam, albo od tych, którzy słyszeli o tym jaką to jestem osobą od innych, którzy mnie nigdy nie spotkali.
Cyfroświat chyba zbliża i skraca dystans. Nie znamy się osobiście, ale i tak mam wrażenie że możemy o sobie nieco powiedzieć a przy ew. spotkaniu nie będziemy się traktować jak obcy zupełnie. Nie znaczy to jednak, że mam wiedzę i prawo wypowiadać się na Twój temat.
oczywiście, że masz prawo wypowiadać się na mój temat. każdy ma to prawo. ale czasem warto się zastanowić, jaka jest ta wiedza którą posiadamy o drugiej osobie. na czym się opiera, skąd pochodzi, i czy jest to aby na pewno wiedza. czy moze tylko nasza duma i zaperzenie.
wyznaję i postuluję zasadę(?) by się nie przejmować komentarzami na takich swisach jak plfoto oneph czy inne fototoki. olać i robić swoje, szkoda czasu na czytanie niektórych, a co dopiero odpowiadanie. jednym słowem: olać. długo do tego dochodziłem ale nie żałuję ;)
Marcyslaw, dobra rada, i w większości przypadków się sprawdza. ale są sytuacje, gdy się reaguje alergicznie. ja na przykład mam uczulenie na ludzką głupotę. i na wredotę. i uwierz mi, naprawdę staram się kłaść na to.... ęęę, no, podchodzić do tego po męsku;)
i bdb:) zdaję sobie sprawę, że trudno czasem się powstrzymać. też wiele razy mam chęć coś komuś odpisać coś, tak po męsku;) ale kurde... warte to? no nic... pozdr
hahah, coś w tym jest, mam to samo a już najwięcej słyszę od tych, którzy kompletnie mmnie zniechecaja fotograficznie :D
OdpowiedzUsuńCyfroświat chyba zbliża i skraca dystans.
OdpowiedzUsuńNie znamy się osobiście, ale i tak mam wrażenie że możemy o sobie nieco powiedzieć a przy ew. spotkaniu nie będziemy się traktować jak obcy zupełnie.
Nie znaczy to jednak, że mam wiedzę i prawo wypowiadać się na Twój temat.
oczywiście, że masz prawo wypowiadać się na mój temat. każdy ma to prawo.
OdpowiedzUsuńale czasem warto się zastanowić, jaka jest ta wiedza którą posiadamy o drugiej osobie. na czym się opiera, skąd pochodzi, i czy jest to aby na pewno wiedza. czy moze tylko nasza duma i zaperzenie.
wyznaję i postuluję zasadę(?) by się nie przejmować komentarzami na takich swisach jak plfoto oneph czy inne fototoki. olać i robić swoje, szkoda czasu na czytanie niektórych, a co dopiero odpowiadanie. jednym słowem: olać. długo do tego dochodziłem ale nie żałuję ;)
OdpowiedzUsuńpewnie że tak, mądra zasada, zwłaszcza jeśli zamiast komentarzy merytorycznych sa personalne zaczepki
OdpowiedzUsuńMarcyslaw, dobra rada, i w większości przypadków się sprawdza. ale są sytuacje, gdy się reaguje alergicznie. ja na przykład mam uczulenie na ludzką głupotę. i na wredotę.
OdpowiedzUsuńi uwierz mi, naprawdę staram się kłaść na to.... ęęę, no, podchodzić do tego po męsku;)
i bdb:) zdaję sobie sprawę, że trudno czasem się powstrzymać. też wiele razy mam chęć coś komuś odpisać coś, tak po męsku;) ale kurde... warte to? no nic... pozdr
OdpowiedzUsuńOni zawsze dużo do powiedzenia mają - tylko czy dla Ciebie coś z tego wynika? ;)
OdpowiedzUsuń