z blurbem mieliście okazję zapoznać się już wcześniej, choćby przy okazji tego albumu. serdecznie polecam tę stronę wszystkim, którzy chcieli by zrobić książkę, bez martwienia się o fundusze, kontakt z wydawcą czy też późniejszą sprzedaż. oczywiście blurb nie jest narzędziem doskonałym, ale na przykład świetnie nadaje się do tworzenia prezentów, niewielkich nakładów kolekcjonerskich książek, lub - tak jak tym razem - przygotowania portfolio ze stronami, które nie są wirtualne.
jak można łatwo zgadnąć złożyłam wreszcie swoje portfolio fotograficze, portfolio kwadratowe, w większości czarno-białe, trochę holgowe, trochę pejzażowe, ale przede wszystkim - portretowe.
dziękuję wszystkim, którzy poświęcili swój czas i stanęli przed moim obiektywem, bez was to o kant, hm, stołu rozbić całe to pstrykanie.
...
Szkoda, że tylko kilka stron mogę obejrzeć :(
OdpowiedzUsuńChoć tylko rąbek fotograficznego portfolio uchylony, to i tak z radością tam zajrzałem. Zaczyna się Twoja opowieść o ludziach ciekawie. Cóż trzeba tych kilka monet zainwestować,,, ale już się cieszę. Pozdrawiam i gratuluję!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńwreszcie, tak trzymać
OdpowiedzUsuńpiknie ! a teraz pogon tego leniwego kocura zeby tez cos takiego sobie zorganizowal ;) !
OdpowiedzUsuńwspaniale Mania
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie!
OdpowiedzUsuńprzefajne ;D i jakie historyjki na kazdej stronie i na drugiej jakby ciag dalszy ;)
OdpowiedzUsuńpopnaciskałam różne guziczki w blurbie i teraz w podglądzie można zobaczyć całą książkę.
OdpowiedzUsuńJeszcze lepiej! :-))))
OdpowiedzUsuń