wtorek, 16 sierpnia 2011


08/2011 the scotsman steps otwarto jakoś na początku tegorocznego festiwalu. dwa lata remontowana, stu-cztero-stopniowa, bardzo marmurowa, bardzo droga, do tego sygnowana nazwiskiem martina creed'a a przez to bardzo artystyczna... klatka schodowa.

7 komentarzy:

komentarze do wpisów podlegają moderacji i publikowane są dopiero po zaakceptowaniu ich przez autorkę tego bloga.